Horyzonty Kosmosu

Komputer jest ważny ale... nie jest wszystkim. Dlatego uznaliśmy, że źle byłoby gdyby w pierwszym w Polsce piśmie określającym się "przepustką w XXI wiek" zabrakło miejsca na wielkie problemy PRZYSZŁOŚCI. A przyszłość to nie tylko komputery, ale również opanowanie kosmosu, zagospodarowanie oceanicznych głębin, automatyzacja i robotyzacja, energetyka termojądrowa, biotechnologie, klonowanie, edukacja. Postęp w tych wszystkich dziedzinach możliwy jest tylko dzięki rozwojowi techniki komputerowej — to oczywiste. Ale, z drugiej strony, rozwój wszystkich tych dziedzin, stawiając nowe wymagania, wpływa na rozwój informatyki. Warto zdawać sobie sprawę z tego sprzężenia zwrotnego.

 

 

Dzisiaj prezentujemy refleksje młodej radzieckiej kosmonautki ŚWIETLANY SAWICKIEJ nt. możliwości, jakie otwiera człowiekowi przestrzeń kosmiczna:

Pierwszy sputnik, pierwszy lot po orbicie wokółziemskiej Jurija Gagarina i pierwsze wyjście w otwarty Kosmos Alek-sieja Leonowa — to trzy wydarzenia, które i dziś, po dziesiątkach lat, są najważniejszymi w historii kosmonautyki.

W ostatnich latach na świecie rozwiązano wiele skomplikowanych zadań naukowych i technicznych. Za każdym razem rozwiązania te demonstrowały

potęgę wspólnej pracy dużej liczby specjalistów, złączonych wspólnym celem, ogromne możliwości umysłów i charakterów wielu ludzi, którzy wspólnym wysiłkiem realizowali coraz to nowe ambitne zamysły, oznaczające konsekwentne wspinanie się człowieka po drodze, obrazowo mówiąc, postępu “kosmicznego”. Tym właśnie były pierwsze spotkania na orbicie i wystrzelenie pierwszej kosmicznej stacji orbitalnej, lądowanie stacji automatycznych na Księżycu, Wenus i Marsie, realizacja wieloletniego programu “Interkosmos” oraz “Sojuz-Apollo” program “Wega” długotrwałe loty na pokładzie stacji orbitalnych itd. Wreszcie różnorodne prace w otwartym Kosmosie.

Dziś trudno wyobrazić sobie ludzkość bez lotów w Kosmos. I to nie dlatego, że się do nich przyzwyczajono, a dlatego, że wiele naszych ziemskich spraw ściśle związanych jest z działalnością kosmiczną. Np. dzięki temu, że w ciągu 90 minut można okrążyć Ziemię na wysokości 300—350 km, kartograficzne rzuty powierzchni ziemskiej można wykonywać znacznie szybciej niż jakieś 20 lat temu. Zaledwie kilka minut pracy aparatu fotograficznego MKF-6 na orbicie okołoziemskiej zastępuje 2-le-tni proces tradycyjnego fotografowania Ziemi z pokładu samolotu.

Kosmonauci doskonale widzą w morzu skupiska planktonu — na tle szarobłękitnej wody wyraźnie odcinają się zielonkawe rozpływające się plamy. W pobliżu brzegów plankton czasami tworzy jasnozielone smugi, wokół wysp bardzo przypominające szmaragdowe  naszyjniki.   A  tam, gdzie jest plankton tam są i ryby — to od dawna już wiedzą rybacy.

Kosmonautyka ma także inne znaczenie dla gospodarki narodowej. Chociażby sama nieważkość stwarzająca dla organizmu ludzkiego wiele problemów, pozwala na bardziej efektywne niż na Ziemi wykonywanie wielu procesów technologicznych. Przecież istnienie lub brak siły ciężkości wpływa na warunki powstawania kryształów, na rozkład składników uzyskiwanych materiałów, na stopień czystości i rozłożenia różnych substancji.

 Duże perspektywy mają też otrzymywane w stanie nieważkości super-czyste, biologicznie aktywne substancje. Mogą one być wykorzystywane do produkcji cennych środków medycznych, a także w przemyśle mikrobiologicznym.

Zaledwie pół roku temu prace z urządzeniem “Tawrija” mnie samej pozwoliły uzyskać komórki, produkujące cenny antybiotyk dla rolnictwa, a dziś środek ten poddawany jest badaniom i czekają go próby fabryczne.

Obecnie w dziedzinie technologii kosmicznej znajdujemy się o krok od produkcji półprzemysłowej...

Po pierwszym wyjściu Aleksieja Leonowa w Kosmos, przez długi czas najważniejsze było opanowanie nawyków sprawnego poruszania się w otwartej przestrzeni. Kosmonauci uczyli się przesuwać wzdłuż konstrukcji, przy tym ćwiczyli sposoby porusza nia się, wzajemnej asekuracji, określali możliwość dokonywania niektórych operacji z przyrządem i przyborami. Po każdym takim wyjściu zbierano cenne informacje uzyskane przez załogę, opracowywano swoiste zasady zachowania się człowieka w otwartym Kosmosie, doskonalono urządzenia i przybory.

Jeden z moich kolegów objaśniając, co znaczy pracować w skafandrze, przytoczył następujące niezwykłe, ale dość trafne porównanie. “Wyobraźcie sobie — powiedział — że znajdujecie się wewnątrz napompowanej gumowej piłki. Po to, by uczynić jakikolwiek ruch, albo wziąć cokolwiek do ręki należy pokonać opór powłoki tej piłki”. Jasne jest, że w tym celu potrzebna jest wystarczająca siła i zręczność. Dlatego też, najbardziej niewygodne prace w skafandrze to te, które wymagają niewielkich, ale precyzyjnych ruchów.

Długo można by opowiadać o tym, jak pracuje się dziś w Kosmosie, a jeszcze dłużej — o perspektywach. Zdaniem specjalistów, takie globalne problemy jak energetyczny, ochrona środowiska naturalnego, prognozowanie i sterowanie pogodą zostaną pomyślnie rozstrzygnięte dzięki wykorzystaniu kosmonautyki. Z każdym rokiem coraz wyraźniej widać, ile racji miał genialny Ciołkowski w swych prognozach na temat wykorzystania lotów kosmicznych w interesie ludzkości. Przecież obecne kompleksy orbitalne typu “Salut-Sojuz”, to pierwowzory wspaniałych “kosmicznych osad”, o których marzył. Dziś już nie odległym marzeniem, a bliską rzeczywistością są plany stworzenia kosmicznych wydziałów produkcyjnych i fabryk. Ich prototypy — eksperymentalne linie technologiczne — już wiele lat pomyślnie funkcjonują na orbitach. Kosmonautyka weszła dziś na stałe w system zapewnienia Ziemi przekazu radio-telewizyjnego. Wspólnym wysiłkiem specjalistów 4 krajów — ZSRR, USA, Kanady, Francji — stworzony został kosmiczny system poszukiwania zaginionych statków i samolotów (“Kospas-Sarsat”). Uratowano dzięki niemu setki istnień ludzkich. Najbardziej interesujące i trudne międzynarodowe projekty zbadania wszechświata — takie np. jak “Wega” czy „Fobos” — pomagają specjalistom rozszerzać i pogłębiać naszą wiedzę o otaczającym świecie, o ewolucji gwiazd i galaktyk, o procesie życia na Ziemi, o historii i przyszłości systemu słonecznego.

W istocie horyzonty działalności ludzkiej w Kosmosie są nieograniczone. Im szersza i głębsza jest nasza wiedza o nim, tym więcej nowych problemów stawia on przed ludźmi i od nich rozwiązania pod wieloma względami zależy dalszy rozwój cywilizacji. Ciołkowski w swych naukowych rozmyślaniach o Kosmosie marzył, że przyniesie on ludzkości góry chleba i bezmiar potęgi. I rzeczywiście: osiągnięcia kosmonautyki służą dziś gospodarce i kulturze, pomagają rozwiązywać ważne problemy rolnictwa i medycyny, geologii i geografii, transportu i łączności.

Waldemar Siwiński