Bajtek 3/1988 był dla mnie wyjątkowy z jednego powodu sentymentalno optycznego - pierwszy raz, no może, któryś kolejny, jeśli weźmiemy pod uwagę mapę do Dan Dare z numeru 7 z 1987 roku i parę innych z poprzednich numerów, okładka robiła na mnie tak kolosalne wrażenie - doskonale się wpisywała w estetykę anno domini 1988 i w świat 13 latka... W końcu krwisty marines w swoim pancerzu wspomaganym wyglądał tak, jak powinna wyglądać grafika do gry Exolon, bardzo przyjemnej wizualnie typowego poziomego scrollera o dość wygórowanym stopniu trudności.
Bajtek 3/1988 - oryginalna mapka gry Exolon (str. 16-17).
Nie muszę dodawać, że wtedy szacunek dla prac Stawickiego poszedł parę oczek w górę i tak zostało na bardzo długi czas. Co miesiąc człowiek leciał do kiosku licząc,
» więcej