Tag - mess strona 2/4

MESS został zaktualizowany do najnowszej wersji testowej MAME 0.145u3, z dziurą pomiędzy 1 a 3 zafundowaną przez MAME;).

nieoficjalna dystrubucja MESSa, którą zaopatrzono w przyjazny interfejs graficzny, zbliżony do starego gui, jednak nieznacznie poszerzony doczekał się kolejnej odsłony - oprócz wszystkich zmian z messa poprawiono działanie także gui - dzięki, któremu podczas działania poszczególnego drivera dostajemy pasek górny z podstawowymi ustawieniami danej maszynki - bardzo wygodne, aczkolwiek część rzeczy (np. joystick, ma tendencje do zawieszania emulatora). Dystrybucja zawiera tylko plik wykonawczy, przyda się więc także normalna dystrybucja MESS'a, z której trzeba pobrać wszystkie dodatkowe katalogi, a jeśli komuś marzy się HLSL przyda się także nowe MAME.

MESS został zaktualizowany do najnowszej wersji testowej MAME 0.145u1. Z nowinek sporo poprawek w module Nintendo64 i C64 czyli tak jak było w ostatniej odsłonie MESS'a.

Haze (David Haywood) przygotował kolejną wersję multiemulatory, który łączący możliwości MAME i MESS w jedno dzięki czemu uzyskujemy możliwość odpalenia gier jak i z systemów arcade, jak i konsol domowych. Ciekawostką jest, że Haze wykorzystał źródło MESS/MAME do rewizji 14446, stąd ultimateMAME posiada możliwość obsługi dumpów w formacie 7z, który został przez niego dodany do kodu (MAME r15369: David Haywood, R. Belmont) i zapewne efekty jego działania zobaczymy w pierwszej becie nowej serii. Jak zwykle po szczegóły należy zerknąć na blog Haze'a.

Z duuużym poślizgiem w stosunku do WolfMame pojawił się WolfMess 0.145. Klon mame/mess z serii wolf rozszerza MESS o listę zmian z WolfMame (Barry Rodewald, Chad Hurwitz i MJS), które to pozwalają na zgłaszanie przebiegu gry na łamy Home Action Replay dzięki, którym możemy pokonkurować z innymi graczami w osiąganych wynikach.

QmameCab jest frontendem napisanym pod bibliotekę QT obsługującym emulatory MAME/MESS. W panującym ścisku wśród nakładek wyróżnia się całkiem sprytnym modułem obsługujący MESS'a, posiada, a jakże możliwość przekazywania komend dla filtru HLSL, wyświetla wszystko, co da się wyświetlić jeśli chodzi o informację o obsługiwanym sprzęcie - łacznie z informacjami pobieranymi z [http://maws.mameworld.info/maws/]MAWS[/url]. Jeśli dodamy do tego mnogość portów (jak to w wypadku wszelkiej maści programów QT) i to, że autorzy starają się korygować działanie swojego frontendu podług zgłoszonych uwag przez użytkowników

nieoficjalna dystrubucja MESSa, którą zaopatrzono w przyjazny interfejs graficzny, zbliżony do starego gui, jednak nieznacznie poszerzony doczekał się kolejnej odsłony - oprócz wszystkich zmian z messa poprawiono działanie także gui - dzięki, któremu podczas działania poszczególnego drivera dostajemy pasek górny z podstawowymi ustawieniami danej maszynki - bardzo wygodne, aczkolwiek część rzeczy (np. joystick, ma tendencje do zawieszania emulatora). Dystrybucja zawiera tylko plik wykonawczy, przyda się więc także normalna dystrybucja MESS'a, z której trzeba pobrać wszystkie dodatkowe katalogi, a jeśli komuś marzy się HLSL przyda się także nowe MAME. Jak zwykle wersję x64 skompilował redk9258 z forum MameWorld.

Kolejna wersja MESS'a, dopiero zderzenie changelogu z wpisami repozytoryjnymi pokazuje jak sporo pracy wkładany jest w ten multiemulator i ile jeszcze pozostało do zrobienia.

nieoficjalna dystrubucja MESSa, którą zaopatrzono w przyjazny interfejs graficzny, zbliżony do starego gui, jednak nieznacznie poszerzony doczekał się kolejnej odsłony - oprócz wszystkich zmian z messa poprawiono działanie także gui - dzięki, któremu podczas działania poszczególnego drivera dostajemy pasek górny z podstawowymi ustawieniami danej maszynki - bardzo wygodne, aczkolwiek część rzeczy (np. joystick, ma tendencje do zawieszania emulatora). Dystrybucja zawiera tylko plik wykonawczy, przyda się więc także normalna dystrybucja MESS'a, z której trzeba pobrać wszystkie dodatkowe katalogi, a jeśli komuś marzy się HLSL przyda się także nowe MAME.

Pojawiła się kolejna już edycja MAMEHub - klon MAME/MESS stworzony przede wszystkim do gry poprzez sieć, posiadający własny chat (MameHub), który pozwala skrzykiwać się na arcadowe łowy (CSMame, CSMess). Zazwyczaj w wypadku poprawek, wystarczy sama aktualizacja pakietu, jednak tym razem znów trzeba będzie ściągnąć jeszcze raz nową binarkę i wypakować do nowego folderu - tak jak w wypadku 0.6, autor odradza nadpisywanie starych plików. Zmiany w nowej wersji to wreszcie podrasowane GUI tego naprawdę udanego projektu, z którego nawet dla eksperymentu warto zwrócić uwagę.

Haze przygotował wersję swojego projektu łączącego możliwości MAME i MESS w jedno - czyli w jednej aplikacji uzyskujemy możliwość odpalenia gier jak i z systemów arcade, jak i konsol domowych. Tym razem, całość w sporym archiwum (160mb) znajdziemy obie wersje mame,mess (x86/64), a także ultimateMame i narzędzia.

nieoficjalna dystrubucja MESSa, którą zaopatrzono w przyjazny interfejs graficzny, zbliżony do starego gui, jednak nieznacznie poszerzony doczekał się kolejnej odsłony - oprócz wszystkich zmian z messa poprawiono działanie także gui - dzięki, któremu podczas działania poszczególnego drivera dostajemy pasek górny z podstawowymi ustawieniami danej maszynki - bardzo wygodne, aczkolwiek część rzeczy (np. joystick, ma tendencje do zawieszania emulatora). Dystrybucja zawiera tylko plik wykonawczy, przyda się więc także normalna dystrybucja MESS'a, z której trzeba pobrać wszystkie dodatkowe katalogi, a jeśli komuś marzy się HLSL przyda się także nowe MAME.

nieoficjalna dystrubucja MESSa, którą zaopatrzono w przyjazny interfejs graficzny, zbliżony do starego gui, jednak nieznacznie poszerzony doczekał się kolejnej odsłony - oprócz wszystkich zmian z messa poprawiono działanie także gui. Dystrybucja zawiera tylko plik wykonawczy, przyda się więc także normalna dystrybucja MESS'a, z której trzeba pobrać wszystkie dodatkowe katalogi, a jeśli komuś marzy się HLSL przyda się także nowe MAME.

nieoficjalna dystrubucja MESSa, którą zaopatrzono w przyjazny interfejs graficzny, zbliżony do starego gui, jednak nieznacznie poszerzony doczekał się kolejnej odsłony - oprócz wszystkich zmian z messa poprawiono działanie także gui. Dystrybucja zawiera tylko plik wykonawczy, przyda się więc także normalna dystrybucja MESS'a, z której trzeba pobrać wszystkie dodatkowe katalogi, a jeśli komuś marzy się HLSL przyda się także nowe MAME.  

Kolejna wersja UltimateMame, czyli projektu Haze łączącego dwa potężne projekty w jedno MAME i MESS. W notce sporo informacji programistycznych , a dla końcowych użytkownikach jeden powód, dla którego warto uzbroić się w nowe UltimateMame (CompleteMame;)) - źródła, z których Haze skorzystał są ciut nowsze od oficjalnej wersji test 1 i zawierają poprawki do list programów (softwarelist).

Do grona emulatorów rozszerzonych o możliwość nagrywania przebiegu emulacji, dzięki skryptom LUA, dołączył także MAME - projekt wystartował w lipcu i dopiero teraz możemy cieszyć się jego pierwszą, zerową wersją do przetestowania. Oprócz MAME, także MESS doczekał się wersji rerecordingowej. Oczywiście na tym etapie nie ma co się spodziewać bezawaryjnej i spokojnej pracy.