Pierwszy odcinek poświęcimy programom służącym do redagowania listów, dokumentów i innych tekstów — tzw. edytorom tekstu.
AtariWriter (1982 —Atari Inc.)
Jeden z najbardziej popularnych edytorów, za projektowany jeszcze dla Atari 400/800 Ma wbu dowane możliwości współpracy z tanimi drukarka mi Atari (1025, 1027, 1029). Wymaga określenia formatu wydruku na początku dokumentu (późniejsze zmiany są jednak możliwe). Zalety: prosta obsługa, możliwość pisania w dwóch kolumnach oraz przeglądu strony przed drukiem. Wady: 40 znaków w wierszu przy przeglądaniu, możliwość pracy tylko z jedną stacja dysków i konieczność potwier dzania dużej części poleceń.
AtariWriter Plus (1985 —Atari Corp.)
Znacznie rozbudowany w stosunku do poprzed niego, je st już prawie profesjonalnym edytorem. Występuje w dwóch wersjach: na 800XL i 130XE. Umożliwia prace z dwoma stacjami dvsków oraz tworzenie bloków adresowych szczególnie przydatnych przy wysyłaniu większej liczby pism o tej samej treści do różnych adresatów. Dodatkowo posiada możliwość kontroli poprawności ortograficznej wprowadzanego tekstu przez porównywanie ze słownikiem (zawartym na dysku).
SpeedScript 3.0 (1984 — Charles Brannon)
Prosty i wygodny w obsłudze, uniwersalny edytor. Nie jest przystosowany do żadnej konkretnej drukarki, a dzięki możliwości definiowania kodów ASCII łatwo jest dopasować go do aktualnie używanej. Przeniesienie go na kasetę jest bardzo proste — praktycznie jest to jedyny edytor stosowany przez posiadaczy magnetofonów. W tworzonym pliku tekstowym nie zapisuje żadnych dodatkowych informacji, dzięki temu może odczytywać wszystkie pliki zapisane w kodzie ASCII. Używany jest w naszej redakcji przy przygotowywaniu do druku listingów programów.
Home Word (1984 — Target Technologies Inc )
Bardzo wygodny w obsłudze, wszystkie funkcje wybierane są rysunkami, więc praktycznie instrukc ja do niego jest zbędna. W czasie pisania tekstu na bieżąco pokazuje wygląd strony po wydrukowaniu oraz pozostały obszar wolnej pamięci, umożliwia również przegląd gotowego dokumentu w trybie 80 znaków w wierszu. Wadami są: długi czas wykonywania poleceń redakcyjnych, niewielki obszar pamięci dla tworzonego dokumentu i niestandardowy format zapisu na dysku. Najczęściej przeze mnie używany — na nim powstał m.in. ten artykuł.
Lister+ (1984 —Chet Walters)
Nietypowy edytor. Umożliwia pisanie różnorodnymi zestawami znaków (w zasadzie jedyny edytor pozwalający na stosowanie polskich liter bez ingerencji w program). Druk wykonywany jest w trybie graficznym po jednej linii (maksymalnie 120 znaków w wierszu, jeśli mamy taką drukarkę). W ograniczonym zakresie może pracować z drukarką Atari 1029 (niektóre funkcje wykonywane są przez nią nieprawidłowo, np. druk w podwójnej i poczwórnej szerokości znaków).
GT Estate Word Processor (1983 — ELCOMP Publishing)
Niezbyt wygodny w użyciu i o mniejszych możli wościach niż pozostałe. Jedyną zaletą jest możli wość uzyskania do 250 znaków w wierszu, wymaga to jednak odpowiedniej drukarki. Stosunkowo mało popularny w Polsce.
Specjalną odmianą edytorów jest seria czterech programów firmy XLent Software: Page Designer, Typesetter, Rubber Stamp i Megafont II+. Stanowią one połączenie edytorów tekstowych z programami graficznymi i umożliwiają łączny druk grafiki i tekstów. Opis tych programów wraz z przykładem zastosowania zamieszczony był w „Komputerze" 8/86.
Wojciech Zientara