Reduksy T2E.pl -Try2emu -  pobierz magazyny komputerowe w PDF.

Bajtek Redux 0.7 11/1988

Bajtek Redux 0.7 11/1988

I znowu bez większych rewelacji - w sumie Bajtek 11/1988 składa się w dużej mierze ze skanów tego, co miałem pod ręką - zrobiłem sobie wakacje od przeszukiwania starych magazynów w poszukiwaniu reklam, z których w głównej mierze opracowywano grafikę do kolejnych numerów Bajtka.

Bajtek Reduks 11/1988 Porównanie Okładka

Sama okładka, to zwykły skan z posiadanej wersji papierowej - kosz na śmieci był średnio podniecającym powodem do spędzenia kolejnego pasjonującego wieczoru ze starożytnymi wydaniami BYTE czy Popular Computing. Co innego, kiedy robi się to dla przyjemności, a co innego jeśli trzeba to robić w określonym celu.
Największym problemem okładkowym była brzydka ingerencja w format numeru - i skan Gozdka, i numer pożyczony mi przez czytelnika ma obcięty dół okładki i... kompletnie nie wiem jak kończy się zajawka do artykułu poświęconego wchodzącego właśnie na ekrany filmu "Pan Kleks w Kosmosie". Cóż, może kiedyś dowiem się jak Ion Tichy do czego służy ta cholerna sepulka;).

Bajtek Reduks 11/1988 Porównanie strony 6.

 Przerysowane płytki tak, żeby ktoś mógł sobie zrobić krzywdę podłączając zabawkę pod retrosprzęt. Jak zwykle od ładnych paru numerów listingi programów na Atari pochodzą z kolekcji Amaroka - po co jeszcze raz wymyślać koło, a i kolega Amarok zna się lepiej na Atarce niż ja, więc ich poprawność jest pewna.

Bajtek Reduks 11/1988 Porównanie str 19

Ciekawostka w dziale gier - The Way of Exploding Fist III, gry, której nie było została zrecenzowana i opisana w Bajtku 11/1988. Prawdopodobnie ktoś pociął na dwie części grę FIST II: LEGEND CONTINUES i opublikował je na "podziemnym rynku giełdowym" jako dwa tytuły - II zawierającą zwykłe pojedynki (tryb Tournament) i III - powiedzmy coś na kształt karateki, a miejscami bardziej przypomina mi Atarowskiego NINJA.
Coś co fajnie wychodzi w International Karate, w przypadku "chodzeniówki" wygląda słabo, nawet gdy FIST II miał swoją premierę recenzenci nie pozostawiali suchej nitki na tytule - no nudne to, to a przeciwnicy męczący.

Jeszcze jedno odstępstwo od normy - skan posiadanej wersji papierowej wygląda gorzej niż skany z retroreaders, to zielone coś wygląda dość egzotycznie. I nie jest to wina skanera;P

Skan oryginału czasami jest gorszy od tego, co można znaleźć w skanach Gozdka.

Rozkładówka Bajtka i gra, którą wyjątkowo miło wspominam na ATARI XE - to była bardzo fajna grafika, miła muzyczka i.... najbardziej frustrująco wkurzający tytuł jaki był dostępny na ten mikokomputer. Pomimo imponującej ilości żyć, w porównaniu do innych tytułów, "Spiky Harold" doprowadzał do prawdziwej frustracji gracza - cholerny pixel perfect:!
Zdarzało się, że przejście dwóch, trzech ekranów kończyło się ukochaną informacją "GAME OVER", a jeż musiał swoje przygotowania do zimy zaczynać od początku.
Są jednak tacy, którzy ukończyli grę, czapki z głów dla nich, jeśli uczynili to bez trainerów.
Co do samej strony technicznej, znowu mapka totalnie nie z mojej bajki, taka ładna, kolorowa - pszczółki, ślimaczki i gąsieniczki. No super....

Mapka do gry Spiky Harold z Bajtka 11/1988

 ... jednak postanowiłem ją sobie narysować, wyszło jak wyszło... przynajmniej jest czytelnie. czy słodziej, to już kwestia dyskusyjna.
Plansza była przygotowana prawdopodbnie z ostrym poślizgiem i wygląda jakby była niedokończona - zabrakło pary lub czasu na wypełnienie pergaminu i tak też pozostanie.
Niestety nie wiem skąd była wzięta sama mapa, na sto procent została opublikowana i powiększona, z któregoś magazynu komputerowego z tamtego czasu - nie udało mi się jednak na nią trafić. Być może pochodzi z jakiejś rubryki Pomocy dla graczy, bo w dużych recenzjach próźno ich słuchać. Na pewno jest, gdzieś szukając materiału odkryłem jej miniaturkę, u któregoś retrogracza.

Przerysowana mapka do reduksu Bajtka 11/1988 gry Spiky Harold

 Na chwilę uwagi zasługuje również artykuł o trzeciej części Pana Kleksa - jeśli dwie, jako dzieciak oglądałem z przyjemnością, tak trójkę... no nie podeszła mi kompletnie. Może to wiek, gdy człowiek wyrósł już z klimatów Kleksowych, może średnio ciekawe SF a może brak Tuwimowskiej magii z i w sumie bardzo chwytliwej muzyki z II odsłony (Kto nie pamięta śp. Rywińskiego i jego wykonanie z "Pamiętnika młodego zielarza";). Wywiad jak wywiad, ilustrowany fotografiami p. Romana Sumika. Niestety dzisiaj zdjęcie główne z robotem, a jakże "Bajtkiem" na tle klasy jest nie do odnalezienie, musimy więc zadowolić się jako takim fotomontażem.

Bajtek Reduks 11/1988 Porównanie str 25

Na zamknięcie numeru - tekst na podstawie artukułu z Popular Science (nomen omen jest on dostępny na Google Books, dość dalece wybiegającego za dozwolony cytat;). Za nim znalazłem źródło udało mi się wykreślić infografikę na podstawie skanu z Bajtka - później, nieznacznie, musiałem ją modyfikować;P W tamtych czasie najbardziej zaskakiwał mnie mnie fakt, iż artykuł napisany został w pierwszej osobie. "Redaktor Bajtka... bierze udział w teście systemie... Uuuu... grubo" - tak sobie wtedy myślałem, nie zdając sobie sprawy, że to po prostu tłumaczenie obcego tekstu;)

Czy leci z nami automatyczny pilot? Pewnie tak. Czy gra w Kurczaki?

 

 

 

 

 

 

 

 

Lista plików z ograniczonym dostępem

Aby otrzymać dostęp do poniższych zasobów musisz wspierać projekt - albo poprzez dotację, albo poprzez pomoc przy pracy nad magazynem albo w inny, namacalny sposób. Jest to jeden ze nielicznych sposobów w jaki mogę zrewanżować się osobom, które lokują swój czas i siły, a często wspierają finansowow idee Reduksów. Jeśli zgubiłeś swój kod dostępu, daj mi znać. O tym, jak zdobyć kod możesz przeczytać tutaj...

Aby ściągnąć jeden z powyższych plików zaznaczonych na czerwono, musisz dokonać autoryzacji. Kod, który otrzymałeś na adres email:

Pobierz wersję źródłową

Poniżej znajduje się wersja źródłowa dokumentu, który został przetworzony na wersję elektroniczną - te pliki stanowiły najczęściej wyjście do dalszej pracy nad zamieszczonym reduksem

Pliki publiczne

Poniżej znajduje się publiczna wersja poprawionego magazynu. Nie wymaga ona żadnych dodatkowych działań.

W ramach wolnego czasu odtwarzam stare magazyny komputerowe i prowadzę serwis emulacyjny try2emu. Jeżeli uważasz, że moja publiczna działalność możesz postawić mi kawę, a kawę lubię;)
Postaw mi kawę na buycoffee.to