W końcu jest i kolejny reduks Bajtka, co prawda pokolenie wielorybów pamiętających popiskiwanie ZX Spectrum i pierwsze nieśmiałe próby w Jumping Jacka jeszcze dzielnie się trzyma, ale też dzieje się na tyle ciekawych rzeczy dookoła, że samemu dość mocno spowolniłem cykl reduksów. Ba, dość mocno zastanawiam się nad jego finalizacją - primo Co raz lepiej były wydrukowane, tercjo po co... prawdziwi twardziele, czekają na reduksy papierowe. Zobaczymy, być może cykl Bajtków zakończę na 12/1987 a resztą niech się zajmują osoby, którym się chce/opłaca się.
Ale wróćmy do zawartości, oprócz naprawdę doskonałem mapki do Spektrusiowej gry Panzadrome nie był to numer specjalnie ciekawy z mojego punktu widzenia. Jasne była recenzja the Goonies, który był grą genialną przynajmniej na Atari XE i całkiem zgrabnej mutacji Kozy, Wilka i Kapusty w Tylko do Przedszkolaków, reszta jakoś wybitnie nie była pasjonująca. Z pewnym ale... w dziale popularnonaukowym pojawił się świetny artykuł o Supernowej A1987, wybuch gwiazdy został dość skrzętnie opisany przez akademika Szkłowskiego (wiadomo, że w Rosji była najtęższe umysły), ciekawe co by powiedział jako patron, gdyby ktoś mu napomknął, że co prawda mową o rosjaninie, ale sam artykuł został okraszony materiałem fotograficznym z imperialistycznego "Times'a";).
W tymże numerze pojawia się dział "Tajemnice Atari", który sprawiał dokładnie tyle samo radości co "Peek&Poke" w Komputerze. Zapewne Ci, którzy posiadali Atari doskonale pamiętają, że w odróżnieniu od właścicieli "ziemniaczków", gry z trainerami w tamtym czasie można było policzyć na palcach jednej ręki, nie to... co Commodorowcy;).
Z oprogramowania, skoro już mowa o Commodore, warto też wspomnieć o chyba pierwszej w Bajtku aplikacji wykorzysującej stację dysków i nowalijkę Commodore 128. Klaudiusz Dybowski popełnił prosty Słownik, który doczytywał sobie polskie znaki, a sam słownik tworzyliśmy sobie samodzielnie wpisując pary słów, które a jakże były ładowane później także z dysku. Cóż... standardem był magnetofon, o C128 też większość mogła sobie pomarzyć. Nie mniej jednak, to ciekawy sposób wykorzystania dodatkowej biblioteki znaków, można było korzystając z rozwiązania autora podwiązywać wygenerowany kod do swoich pomysłów i cieszyć się nagłym pojawieniem się literek z ogonkami.
W dziale ZX Spectrum zabawka dla krótkofalarzy - "Częstościomierz", niestety mój Spektruś Plus dość podejrzanie działa z podlączeniami MIC i EAR, a ich obsadzenie było mocno wskazane aby sprawdzić sobie dane analizowane przez ten programik, stąd kompletnie nie wiem czy działa prawidłowo.
Ten numer posiada podwójną okładkę, jedną dzięki pomocy Piotra Zgodzińskiego, drugą moją. Jakoż, że Piotrek zrobił okładkę bardziej zgodną z oryginałem duży reduks idzie z jego wersją, wykorzystał on modny od paru miesięcy mechanizm generowania obrazów dzięki mechanice AI, dostarczył mu swoje łapki i tak powstał całkiem interesujący mariaż współczesności z przeszłością. Drugą okładkę popełniłem na poczekaniu i jakoś też mi się podoba;) Macie więc wybór...
Zapraszam do przeglądania...
PS. Serdecznie dziękuje chłopakom z FB, którzy podesłali zdjęcie koperty do Listy Przebojów - ten element chronicznie był źle wydrukowany, mały i kompletnie nieczytelny. Tym razem, postanowiłem go nie koloryzować i tylko skupić się na widoczności.
Lista plików z ograniczonym dostępem
Aby otrzymać dostęp do poniższych zasobów musisz wspierać projekt - albo poprzez dotację, albo poprzez pomoc przy pracy nad magazynem albo w inny, namacalny sposób. Jest to jeden ze nielicznych sposobów w jaki mogę zrewanżować się osobom, które lokują swój czas i siły, a często wspierają finansowow idee Reduksów. Jeśli zgubiłeś swój kod dostępu, daj mi znać. O tym, jak zdobyć kod możesz przeczytać tutaj...
-
Ten plik wymaga podania kodu dostępu (33103)
Bajtek 8 1987 Big A1 t2e.pl.pdf
środa, 15 marca 2023
26.19Mb
Pobierz wersję źródłową
Poniżej znajduje się wersja źródłowa dokumentu, który został przetworzony na wersję elektroniczną - te pliki stanowiły najczęściej wyjście do dalszej pracy nad zamieszczonym reduksem
Pliki publiczne
Poniżej znajduje się publiczna wersja poprawionego magazynu. Nie wymaga ona żadnych dodatkowych działań.