Dziwnym trafem udało mi się przegapić ten dość interesującą nakładkę na emulator Barta Trznadlowskiego SuperModel Loader w wersji 1.1 obsługujący wersję 0.2a - być może dlatego, że jakoś sam w sobie nie przysparza aż tak wielkiej ilości problemów aby korzystać z nakładek;)
Skoro więc ktoś nie lubi z czystego lenistwa linii komend może sięgnąć np. po SMLoader, w którym wszystkie opcje można ustawić za pomocą paru kliknięć myszką. Oczywiście sam program, przeglądając wpisy na forum programik ma swoje wady (pierwsza jaka rzuca mi się w oczy to toporne działanie) jednak osobom, które nie lubią dokumentacji na pewno się spodoba.